Audycja
«1993-06-25»
Trójka Pod Księżycem


Komentarz

Powracająca melodyjka: motyw przewodni z filmu "The Unforgiven"

Cykl "Living In The Past": Strawbs

Serwis III Adam Peszke

Audycja dzięki

Grzegorz Fik - data

Grzegorz Fik - komentarz

Maciej Skulski - komentarz

AkoBe - komentarz - treści komentarzy

Grzegorz Fik - opis

chaos_man - pochodzenie

AkoBe - pochodzenie

Opis

1. Sygnał audycji

2. Breathless - Everything I See

3. Komentarz Tomasza

Breathless i "Everything I See". Nagranie z nowego singla, choć nie ze strony A. To nie jest najnowszy przebój Breathless. Od najbliższego poniedziałku nowy lansowany przebój zespołu Breathless to utwór "Don't Just Disappear" - "Nie znikaj tak sobie, tak nagle". Utwór, który jest tytułową kompozycją tego małego kompaktowego maksisingla, którego właśnie dostałem niedawno. Jednak wydaje mi się, że druga kompozycja tam nagrana, ta właśnie słuchana przed chwilą, jest sto razy piękniejsza, jest bardziej zapierająca dech w piersiach niż ten właściwy singiel. Płytkę przysłała nam kilka dni temu Ari Neufeld, basistka zespołu Breathless.

 

4. Breathless - Don't Just Disappear (Radio Edit)

5. Komentarz Tomasza

"Don't Just Disappear" - "Nie znikaj tak sobie". Tym utworem powraca zespół Breathless, który dwa lata temu gościliśmy w Polsce na Odjazdach. Singiel ukazuje się oficjalnie w poniedziałek 28 czerwca, Ari Neufeld przysłała nam go więc nieco szybciej. Dzięki temu mieliśmy przed chwilą prapremierę. "Don't Just Disappear". To fajnie, że zespół o nas pamięta. Ari prosiła, żebym pozdrowił wszystkich fanów - co niniejszym czynię - i zapowiedział, że duża płyta już wkrótce, a potem będzie trasa koncertowa. Z nowinek, zespół Breathless powiększył skład o jeszcze jednego muzyka, klawiszowca, którego obecność Dominicowi Appletonowi pozwoli na więcej swobody na scenie.

 

6. Unforgiven (1992) - Claudia's Theme

7. Komentarz Tomasza

Kolejna zapierająca dech w piersiach niespodzianka, kompaktowe wznowienie płyty zespołu Hawkwind "Warrior on the Edge of Time". Licho jedno raczy wiedzieć, czemu to trwało tak długo. Dopiero miesiąc temu tajemnicza firma Dojo Records wypuściła ten upragniony przez wszystkich srebrny krążek. Muszę Państwu powiedzieć, że brzmi wspaniale. Chociaż przy okazji bardzo mnie to bawi, bo na płycie popełniono wiele błędów na okładce. Wydawcy są Brytyjczykami, ale chyba nie znają swojego języka. Są aliteracje, są błędy w pisowni, także jest brak zdecydowanie co do tytułu płyty. Czy jest to "Warrior on the Edge of Time", czy "Warrior at the Edge of Time"? Zupełnie jakby okładkę drukowano w Polsce. Ale nic to, jak mawiał jeden z bohaterów naszej literatury, nastawmy płytę.

 

8. Hawkwind - Assault and Battery Part I

9. Hawkwind - The Golden Void Part II

10. Komentarz Tomasza

"Warrior on the Edge of Time" - "Wojownik na krawędzi czasu" i Hawkwind. Ten zespół niebawem w większej ilości powróci, bo wiem z korespondencji, że ma wielu zwolenników wśród Państwa, zarówno starych wielbicieli jak i nowych, co mnie bardzo cieszy i co jest w sumie słuszne, bo zespół Hawkwind to żywa legenda. Zespół ten prezentuje muzykę, można powiedzieć, ponadczasową, uniwersalną wręcz, opartą na prostych strukturach rytmicznych, wzbogaconą wspaniale przyrządzonym elektronicznym sosem i zrobionym według recepty sprawdzającej się chyba zawsze, z dużą wyobraźnią w każdym razie. Coś dobrego dla każdego. Proszę Państwa, muszę też powiedzieć, że dzisiaj spędziłem bardzo naprawdę intrygujący wieczór, bo byłem w nowo otwartym pubie przy ulicy Kopernika na akustycznym koncercie zespołu Collage. I muszę powiedzieć, że była to wspaniała impreza. Wszyscy bawiliśmy się doskonale. I warto było tam być, choćby... Choćby dlatego żeby usłyszeć wspaniałą wersję "Cold Turkey", jakiej jeszcze nigdy nie słyszałem - to jest coś niesamowitego, Collage potrafią za każdym razem zagrać ten utwór inaczej - a także bluesowo zwariowaną zupełnie wersję "Living in the Moonlight" oraz między innymi nowy, kapitalny utwór "War Is Over", bez żadnej aluzji do piosenki Johna Lennona, to własna kompozycja Collage i naprawdę wspaniała. To będzie wielki przebój moim zdaniem. Później natomiast z Wojtkiem Szadkowskim wpadliśmy sobie do restauracji Pekin, do mojej ulubionej restauracji Pekin przy ulicy Senatorskiej, na wspaniałego kurczaka kung po, do którego dostałem dzisiaj tak wspaniały napalm, że jeszcze w ustach ogień czuję. Fire walk with me. Natomiast dla fanów Collage mam informację. Ci, którzy nie mieli okazji obejrzeć wspaniałego akustycznego koncertu dzisiaj, będą mieć taką okazję 2 lipca w Stodole. Niestety nie wiem dokładnie, o której godzinie, ale wydaje mi się, wystarczy zadzwonić do Stodoły, albo poczekać na jakieś konkretniejsze informacje pod postacią plakatów. Collage w Stodole 2 lipca.

 

11. Unforgiven (1992) - Claudia's Theme

12. Komentarz Tomasza

I następny punkt naszego programu, również wznowienie kompaktowe, z tym że opowiem Państwu pewną historię. Była to jesień 1972 roku. Słuchałem w Programie Trzecim, nomen omen, audycji Romana Waschko "Grające listy". Usłyszałem po raz pierwszy zespół o nazwie Indian Summer. Od razu mnie zafascynował, wręcz - nie wstydzę się tego powiedzieć - rzucił mnie na kolana. Wtedy było to bardzo łatwe, ale najczęściej te zespoły, które rzucały wtedy na kolana, rzucały słusznie. Tak się składa, że w dostępnym mi katalogu nagrań firmy Decca/RCA znalazłem reprodukcję okładki tej płyty. Był tam taki wielki kaktus. Poszukiwałem tej płyty bezskutecznie przez 10 lat na całym świecie. W roku 1982 udało mi się do tego samego egzemplarza dotrzeć, którego fragment prezentował wcześniej Pan Waschko. Po prostu udało mi się go wyciągnąć od niego samego. Egzemplarz ten stał na mojej półce na honorowym miejscu przez kolejnych 10 lat. Natomiast wiosną tego roku firma Repertoire Records ogłosiła wznowienie zespołu, płyty zespołu Indian Summer na kompakcie. Tydzień temu płyta dotarła do sklepu firmy Megadisc w Warszawie. Dziś jest już z nami.

 

13. Indian Summer - God Is the Dog

14. Komentarz Tomasza

To był właśnie ten utwór, który mnie zahipnotyzował i opętał ponad 20 lat temu. "God Is the Dog", jeden z największych utworów w historii rocka. Reszta płyty zespołu Indian Summer jednak nie jest wcale gorsza, choć to tylko 8 kompozycji, tylko 49 minut, tylko jeden krążek. Po prostu grupa Indian Summer rozwiązała się pół roku po nagraniu tego albumu. Ukazał się on w 1971 roku. Gdy pierwszy raz słyszałem "God Is the Dog", było to jesienią '72 roku, zespół już nie istniał.

 

15. Indian Summer - Secrets Reflected

16. Indian Summer - Another Tree Will Grow

17. Komentarz Tomasza

Indian Summer i utwory "Secred Reflected" - "Odbite tajemnice" i "Another Tree Will Grow" - "Wyrośnie jeszcze jedno dzrzewo". Płyta znakomita, niepowtarzalna, unikatowa, jedyna w swoim rodzaju. Płyta, którą trzeba poznać, lepiej późno niż wcale. Jeszcze będziemy do niej wracać, nie raz.

 

18. Unforgiven (1992) - Claudia's Theme

19. Komentarz Tomasza

Ta melodia pojawiła się po raz pierwszy przed dwoma tygodniami. Dziś będzie nam przez całe spotkanie towarzyszyć i myślę, że czas powoli zacząć zdradzać, skąd się wzięła, tym bardziej że już od dzisiaj rozbrzmiewa we wszystkich, prawie we wszystkich, kinach. Tak, proszę Państwa. Są filmy, które pojawiają się, wywołują zainteresowanie, rozgłos, potem zapomina się o nich. Są filmy, które zmieniają nas, widzów. I są też filmy, które zmieniają historię kina, filmy, które po prostu trzeba zobaczyć, takie jak "Unforgiven".

 

20. Metallica - The Unforgiven

21. Komentarz Tomasza

Zespół Metallica i utwór "Unforgiven", którego tytuł idealnie zbiega się z tytułem filmu Clinta Eastwooda, który właśnie jest na naszych ekranach. Ale ponieważ już jest prawie minuta po godzinie pierwszej, to ja niedługo będę unforgiven, Adam Peszke po prostu mi nie wybaczy. Czas na serwis.

 

22. Sygnał serwisu Trójki

23. Komentarz Adama Peszke

Chyba nie będzie tak źle, Tomku.

 

24. Serwis Trójki

25. Komentarz Adama Peszke

Tyle w tym serwisie Trójki.

 

26. Komentarz Tomasza

Który przedstawił Adam Peszke. Dziękuję ci bardzo.

 

27. Sygnał audycji

28. Breathless - Everything I See

29. Komentarz Tomasza

Zespół Breathless i nasze powracające nagranie, najnowszy utwór z najnowszego singla. Na singlu jest wprawdzie kompozycja "Don't Just Disappear", ale naszym utworem powracającym jest "Everything I See", czyli "Wszystko co widzę".

 

30. Unforgiven (1992) - Claudia's Theme

31. Komentarz Tomasza

To było prawie dwa lata temu. Zespół Metallica nagrał utwór "Unforgiven", w którym wykorzystał melodię Ennia Morricone do włoskiego filmu "Dobry, zły i brzydki". Był to jeden z trzech słynnych spaghetti westernów Sergia Leone, dzięki którym wypłynął Clint Eastwood. Rok temu natomiast odbyła się premiera ostatniego westernu Eastwooda pod tymże tytułem - "Unforgiven", czyli "Bez przebaczenia". Ten film - moim zdaniem i nie tylko moim, bo krytyka była również zachwycona - na pewno raz jeszce zmienił oblicze westernu. Eastwood zmienił oblicze westernu sam przed dwudziestoma laty, zaczynając grać właśnie takiego tajemniczego jeźdźca znikąd, który wcale nie był bohaterem bez skazy, był po prostu lepszy od innych, którzy byli większymi od niego drańmi. Jeśli ktokolwiek jeszcze kiedykolwiek będzie teraz kręcił westerny, po tym filmie wydaje mi się, że będą już one inne. Bedą bliższe prawdy, prawdy o Dzikim Zachodzie. Tym filmem Eastwood udowodnił, że jest geniuszem. Zresztą muszę Państwu powiedzieć, ja zawsze w niego wierzyłem. Inspektor Callahan wykreowany przez niego powinien istnieć naprawdę. Powinien gościnnie przyjechać na występy do Polski, to wtedy przestępczość znacznie by spadła. O ile jednak inspektor Callahan jest niestety tylko stricte fikcyjną postacią, o tyle William Munny z filmu "Unforgiven" mógł naprawdę istnieć, bo taki właśnie był Dziki Zachód. Natomiast wracając do muzyki, przewodni temat do filmu skomponował sam Clint Eastwood. Ta melodia, której słuchaliśmy przez całą pierwszą godzinę i która nas dzisiaj jeszcze pożegna, to kompozycja Clinta Eastwooda. Czy można wymagać czegoś więcej? Nic dziwnego, że film dostał aż cztery Oskary. A od dzisiaj jest już w Polsce.

 

32. Lennie Niehaus - Burn His House Down - Unforgiven (1992)

33. Komentarz Tomasza

Ten motyw towarzyszy bardzo przejmującej scenie, kiedy jeździec bez twarzy, bo jest noc, w mroku, na koniu odjeżdża i znika w ciemnościach nocy. Clint Eastwood powiedział, że gdyby kiedyś miał nakręcić ostatni western, który miałby podsumować wszystko, co w tej dziedzinie zrobił, byłby to właśnie "Unforgiven". Należy więc sądzić, że znikając w ostatniej scenie w mrokach nocy, zniknął naprawdę. A nas pozostawił z bardzo nisko opadniętą dolną szczęką. Proszę Państwa, teraz natomiast kolejny punkt naszego programu, dalszy ciąg koncertu wspomnień sprzed dwóch tygodni. Zespół Strawbs.

 

34. Strawbs - Benedictus

35. Komentarz Tomasza

Od razu zrobiło się tak trochę podniośle i wesoło. Proszę Państwa, trwa wciąż sezon na truskawki, a jak już powiedziałem, strawbs to skrót od strawberries, czyli właśnie truskawki. Tak więc myślę, że ta truskawkowa, ale nie tylko truskawkowa, także bardzo barwna, kolorowa i z dużym rozmachem zrobiona, muzyka umili nam dzisiaj kolejne pół godziny naszego programu. Tym bardziej że zespół Strawbs to również legenda muzyki rockowej z kilku względów. No chociażby niektórych powinno zainteresować to, że kiedyś przez krótki okres tuż przed wstąpieniem do Yes grał tam na instrumentach klawiszowych Rick Wakeman i Strawbs był właściwie jego pierwszym zespołem, w którym stawiał jakieś kroki na rockowej scenie. Posłuchajmy więc teraz Ricka Wakemana. Ten utwór, którego słuchaliśmy przed chwilą, to już późniejsze nagranie, już bez jego udziału, bardzo piękny hymn pod tytułem "Benedictus". Natomiast teraz kompozycja, która w pierwszej połowie lat siedemdziesiątych dość często rozbrzmiewała w Programie Trzecim. I trudno się dziwić, bo to naprawdę wspaniały utwór z cudownym popisem Ricka Wakemana na instrumentach klawiszowych. "Where Is This Dream of Your Youth?" - "Gdzie się podziały twoje młodzieńcze marzenia?"

 

36. Strawbs - Where Is This Dream of Your Youth?

37. Komentarz Tomasza

Krew przysypana kurzem
Tam, gdzie bije serce miasta
Dzieci bawią się w to
Czego nauczyła ich ulica
Jak możesz udzielać lekcji
Kiedy sam jeszcze wiele nauczyć się musisz
Przekręć się w grobie
Nowy świecie

 

38. Strawbs - New World

39. Komentarz Tomasza

Nienawiść w twoich oczach
Widziałem ją przedtem
Za zamkniętymi drzwiami
Szykujecie zniszczenie
Byłeś tym tchórzem
Który strzelił ostatni?
Czy zgnijesz w swoim grobie
Nowy świecie?

Śmierć wisi w powietrzu
A światła gasną
Zaś ci co przetrwali
Śpiewają desperacki psalm
Modląc się do Boga o ostatnią łaskę
Obyś spoczął w swoim grobie
Nowy świecie

 

To był utwór "Grave New World", tytułowa kompozycja albumu pod tymże właśnie tytułem. Takie piosenki też bardzo często znajdowały się w repertuarze zespołu Strawbs, więc nie była to tak stricte truskawkowa muzyka. Teraz powrócimy do koncertu, na którym grał Rick Wakeman i posłuchamy 12-minutowej kompozycji, której treścią jest podróż duszy po śmierci na tamten świat. W trakcie tej podróży owa dusza wspomina wszystko, co działo się podczas życia.

 

40. Strawbs - The Antique Suite

41. Komentarz Tomasza

Wpadłem do zaczarowanego lasu
Zobaczyć, co uda się w nim znaleźć
Wśród drzew zatraciłem świadomość
Słyszałem tylko własny głos
Jednak melodia, którą nuciłem
Nie pochodziła ode mnie

Splecione konary kryły się w śniegu
A światło tęczy wskazywało mi drogę
Patrzyłem na jej kolory
Aż mróz oszronił mi oczy
Starałem się odszukać własne kroki
W strachu, że zabłądziłem

Las czarownic zaczął śpiewać
To była melodia nie z tego świata
Moje palce szare jak konary
Nogi wrosły mi w ziemię

I wciąż jestem niewolnikiem lasu
Nikt mnie nie odczaruje
Póki trumna z zaczarowanego drewna
Nie złoży mojego ciała do grobu

 

42. Strawbs - Witchwood

43. Strawbs - Shine on Silver Sun

44. Brak dalszej części audycji


Płyty wykorzystane w ramach audycji

Indian Summer - Indian Summer (1971)

Lennie Niehaus - Unforgiven (Original Motion Picture Soundtrack) (1992)

Metallica - Metallica (1991)