The Sisterhood - "Gift" (1986), The Sisters Of Mercy - "Lucretia (My Reflection)" (1988)
«1988-11-07»
Romantycy Muzyki Rockowej
Komentarz
"Lucretię" nadano z kompaktu
Z komentarzu w audycji z 1988-10-24 wynika, że 7.11.1988 miał być Cocteau Twins... czy był?
Audycja dzięki
Wojtek Rojewski - data
AkoBe - data
Wojtek Rojewski - komentarz
Vampirek - komentarz - treści komentarzy
Stefan - pochodzenie
Opis
1. Komentarz Tomasza (niekompletny, brak początku)
(...) pod nazwą której Andrew Eldritch zrealizował kolejną płytę po rozwiązaniu oryginalnego składu Sióstr Miłosierdzia, co nastąpiło na przełomie lat 85/86. Zaprosił do studia Patricię Morrison, swoją przyjaciółkę, amerykankę z grupy Gun Club i jeszcze kilku przyjaciół: Alana Vege - przypuszczalnie znane Państwu nazwisko - z duetu Suicide, Lucasa Foxa i Jamesa Raya, a także niezmordowanego Doktora Avalanche, czyli perkusyjny automat. Wspólnie zrealizowali płytę "Gift", czyli "Dar", "Prezent", która była rzeczywiście prezentem dla wszystkich zawiedzionych miłośników Sióstr Miłosierdzia. Okazało się jednak, że nie trzeba było płakać, bo Eldritch szybko reaktywował grupę. Wprawdzie troszeczkę zmieniła się muzyka, stała - się jak niektórzy twierdzą - bardziej przystępna dla szerszego grona odbiorców, ale nie widzę w tym nic złego. Wydaje mi się to było całkowicie zamierzone posunięcie. Zresztą człowiek, który chciałby się odrodzić jako czarny kot, nie może popełniać błędów. Oto z pierwszej strony: "Jihad" - pod takim dziwnym tytułem kryje się zupełnie zwariowany utwór utrzymany we wschodnim klimacie, coś jakby muzyka do opowieści z "Tysiąca i jednej nocy", a później "Colours", czyli "Barwne Sztandary", to nagranie znają Państwo również w nowej wersji z albumu grupy The Sisters of Mercy - "Floodland". 17 minut , The Sisterhood - "Gift", strona pierwsza.
2. The Sisterhood - Jihad
3. The Sisterhood - Colours
4. Komentarz Tomasza (brak)
5. The Sisterhood - Giving Ground
6. The Sisterhood - Finland Red, Egypt White
7. The Sisterhood - Rain From Heaven
8. Komentarz Tomasza (niekompletny, brak końcówki)
Woda przelewa się przez most
I my idziemy po ziemi zalanej wodą
Idziemy po wodzie
I zapominamy
W odmętach pogrążyła się ambona
Na której oszalały duchowny powtarzał:
"Wybaczamy, zapominając"
Tak kończy się "Gift" zespołu The Sisterhood, tak zaczyna się "Floodland" zespołu The Sisters of Mercy. Rozlega się warkot potężnej machiny i oto "Lukrecja". Proszę Państwa, z płyty kompaktowej "Lucretia My Reflection" - prawdziwa uczta duchowa przez prawie 10 minut, a mogłoby to trwać i dwie godziny, nie obraziłbym się. A później długa wersja utworu "Train", czyli "Long Train" - "Długi Pociąg", nagranie z '84 roku wznowione na ogólne życzenie fanów zespołu Sisters of Mercy. Z kompaktowego (...)
9. The Sisters of Mercy - Lucretia My Reflection (Extended Version)
10. The Sisters of Mercy - Long Train (1984)
Płyty wykorzystane w ramach audycji
The Sisters of Mercy - Lucretia My Reflection (CDS) (1988)