Archiwum księgi gości z lat 2003-2011...

2005-09-16

Za oknem ciemno,w piecu trzaska ogień,a ja jak bumerang,wracam tu,wraca Pandora,wracacie Wy.Wielki pokłon TWÓRCOM STRONKI!!! Stworzyliście nam bezpieczną przystań,szczęśliwe miejsce,gdzie kotwiczą na chwilę skołatane dusze.Kochani!Pozdrawiam.


julunga


2005-09-14

Tomaszu, brakuje twoich audycji.... bardzo


kafka


2005-09-08

Jak dobrze tu wracac...Piekne wpisy...Pozdrawiam Was Brothers in arms...
"Pandora's living in the past evening..."


pandy :-/


2005-09-07

Dziękuję...


miriel


2005-09-04

cudowna strona o wielkim człowieku...wciąż żywa jak i on w nas...


Valiosa


2005-09-04

urodzilam się dopiero 1987 roku... nie mialam okazji słuchać Jego audycji... Jednak Jego głos pamiętam, być moze gdy rodzice go słuchali zapadł mi w pamięci... teraz przekopuje internet do gory nogami i szukam jego audycji by moc poczuć Jego magię...


dziękuję Wam za tą stronę...


Agnieszka


2005-09-04

pan Tomasz jest jedynym powodem dla którego żałuję, że urodziłam się dopiero w 1983 roku...Towarzyszyłam mu w ostatnim roku...ostatniej audycji...a potem już tylko pustka.


milena


2005-09-03

Pozdrowionka.


CIENIE


2005-09-03

Witaj, œmierci, ty zimny ogniu!
Ogień trawi wszystko [...]
Teraz siedzę w moim pokoju, a wokół mnie wszystko gore aż iskry lecš. Płonšc skrzy się twoja fotografia. Linijka się tli od jednego końca i centmetry spadajš wraz z popiołem. Słuchawka płonie jak œwieca, więc nasza rozmowa jest krótka. Mówię "dziekuję" i "bšdŸ zdrowa", a słowa błyskawicznie, jedno po drugim stajš w ogniu. Cóż to za Noc Œwiętojańska roziskrzyła, rozœwietliła dziwnym blaskiem mój pokój? Wszystko, co tu zgromadziłem jak najdroższy skarb, pada ofiarš płomieni. Co się dzieje? Czy to znaczy, że zostałem nędzarzem [...]?
A jednak pokój jest zalany œwiatłem, mnie samego przepełnia œwiatło i chyba tam w œrodku, œwiecšc jak pochodnia spala się moje serce. Chcę jeszcze coœ rzec, lecz wszystko, co mówię, ogarniajš płomienie. I to już jest właœnie ostatnie zdanie: "Spala się moje serce".


Spadaj, dopóki œwiecisz! PóŸniej nikt już nie uwierzy, że byłeœ gwiazdš.
OdejdŸ, zanim nie zagaœniesz.
Ileż gwiazd na niebie gaœnie w ustalonej porze i nikt ich nie zauważa.
Lecz spadajšcš gwiazdę widzš, przywołujš "na szczęœcie".
OdejdŸ, gwiazdo, w porę!
Twój czas jest przed czasem.
To jest pora spadajšcej gwiazdy.
Nie spóŸnij się!
Tršć się ze mnš, pozostaw w powietrzu dŸwięk kryształu i odejdŸ.


uninvited


2005-09-01

Siedzę sobie słucham Ammonia Avenue Alan Parsons Project i wiem ze dzieki Tomkowi poznałem tak piękną muzykę.
Bardzo mi brakuje tych nocy w trójce.


frodo22


2005-08-30

czasem brakuje słów, tak jest właśnie teraz. zostaje Muzyka. pamiętajmy o tych którzy odeszli, nie zapominajmy o tych, którzy zostali...


art.


2005-08-30

Pozdrawiam wszystkch "zarażonych" Tomkiem
i Jego muzyką.Hmm ... no i tyle...


Joanna


2005-08-30

Usiłuję znaleźć jakiekolwiek info związane z tłumaczeniami TB tekstów filmów,chodzi mi konkretnie o wersję "Żywota Bryana" z tłumaczeniem ale i lektorem-Tomkiem B, w roli głównej.Wiem,że kiedyś ten film krążył na VHS,jeżeli ktokolwiek z Was posiada kopie tego filmu z głosem TB,proszę o kontakt.Kumpel poszukuje go od lat,stracił już nadzieję...Pomóżmy mu uwierzyć w rzeczy niemożliwe....


Julunga


2005-08-30

Kiedy samotność jest już nie do zniesienia,a duszę szarpie chęć ucieczki na tamtą stronę wracam tu,żeby choć na chwię przenieść się w te czasy ,kiedy słuchałam "Elizabethki"a muzykę nagrywałam na "Damie Pik".Peter Gabriel i Kasia Krzaczek"Don't give up"...tyle nadziei,ileż razy stawiało na nogi,dzięki "Mercy street"odpływałam w błogoie ukojenie...byle się nie poddać jak TB,byle się nie poddać...choć Dobre Anioły już dawno mnie opuściły...
A pamiętacie jak się Beksa zachwycał niemal każdą nowo odkrytą płytą?Mówił,że jej i tylko jej będzie już słuchał do końca...a potem były nastęne,inne płyty...Gdzie jest teraz on i inni jemu podobni?Gdybym wiedziała,byłoby łatwiej...


Julunga


2005-08-26

hey you..
po pierwsze, dzieki za strone. oby istniala ona w eterze jak najdluzej. mysle, ze moozee Tomasz zmienilby zdanie o komputerach choc o cal, gdyby wiedzial, iż pamiec o nim jakos trwa dzieki 'tej cholernej maszynie'.ehh..jesli ktos chce za moim posrednictwem zapalic znicza to niech napisze.dziwnym trafem mieszkam tuz tuz..
pozdrawiam wszystkich bezsennych..


end of the world


2005-08-24

mam jakies kasety z audycjami Tomka,to szczadki,PSYCHE ,dayne lakajen,garden ofdelight,,SORY za pisownie"LPD,....jak poszperam to pare minut glosow Tomka znajde,tylko jak wam to udostepic?tak po prawdzie, komputer to dla mnie ,CZARNA MAGIA...,,bez aluzij"...pomozecie?


pajton


2005-08-20

Wciąż czytam Wasze wpisy,za oknem księzyc ostro daje.Psy w sadzie buszują za jeżami,na kompie kot,szczeniaki "śpiewają"przy Spiritchaser DEAD CAN DANCE(głupie!Nie znają się na muzyce!)I tyle wspomnień,dzięki Wam,dzięki Trójce i Tomkowi B.Odkryłam tę stronę przypadkiem ,ale będę wracać,żeby choć chwilę powrócić do najszczęśliwszych lat mojej młodości,to se newrati ,newrati,byle mi tylko na pogrzebie zagrali "Sanvean".Piszcie,wspominajcie tamte chwile ,a ja,dzięki Wam, będę ładować baterie,żeby przeżyć kolejny dzień.


JULUNGA


2005-08-19

Jest noc,słucham D.C.D,za oknem pełnia,niebo piękne,widzę gwiazdy,nie jak w mieście ale jak na wsi-bo na wsi,pięknie widoczne. Wspominam audycje Tomka,tak odległe,ale wciąż w mojej pamięci.Kiedy potrafił tak cudnie zachwycać się muzyką.Mauczył mnie wrażliwości,słuchania,chłonięcia każdego dźwięku każdą komórką mojego ciała.D.C.D,This Mortal Coil,Coctou Twins,The Cure,Joy Division....Te czasy już nie wrócą-nie odezwie się już nigdy Tomek Beksiński.
Depresja-koszmarna choroba zabija powoli,odbiera radość życia katuje jak najgorszy,bezlitosny sadysta,zabrała go ,tak genialnego,wrażlwego człowieka.On ma już to za sobą,przede mną jeszcze długa droga,mogę tylko błagać los,by mi ją skrócił.Zazdroszczę Ci,Ty jesteś już po drugiej stronie.
Kiedyś,może to było w 1985,1986 roku Kaczkowski,w zaduszki prowadził genialną audycję z TĄ MUZYKĄ,przeze mnie ukochaną.Przeczytał wtedy coś co utkwiło i wciąż w pamięci jest:
"Nie odchodź jeszcze,może jeszcze nie wszystko stracone.Może jeszcze będzie echo,jak odwieczne pytanie-DLACZEGO?!"
Pozdrawiam wszystkich wrażliwców,teraz wiem,że nie jestem sama,mimo,że tak samotna,że jest jeszcze na tym padole ktoś ,kto czuje jak ja,kto tęskni za tym co było,a czego już nie będzie.......


JULUNGA


2005-08-15

Dopiero od niedawna oswajam się z tą przygnębiającą świadomością. Najgorzej jest w sobotnie noce, kiedy wciąż odruchowo włączam Trójkę. Dzięki TEJ stronie mam możliwość przeżyć tamten magiczny, przejmujący czas jeszcze raz. Kasety, na których mam pozgrywane często tylko fragmenty, już dawno przestały mi wystarczać. Osuszają co prawda łzy wspomnień, ale nie pozwalają się pogodzić. Oswajam się z myślą o śmierci jednej z najbliższych mi w życiu osób. Tak trudno to przychodzi...


s'the figurehead


2005-08-14

Witam serdecznie! Stronka przednia, super wiedzieć, że są na tym parzywym świecie ludzie którzy potrafią dostrzec prawdziwe piękno dobrej muzyki, którą prezentował Tomek. Pozdrawiam.


wuszu