Nikt, tak jak Tomek nie czuł dowcipów Monty Pythona. Bardzo mi tego brakuje. Nagrałem filmy z jego przekładem, ale one są już coraz starsze i za chwilę nie dam rady ich odtworzyć.

Klod

musze przyznać że nigdy nie słyszałem choćby jednej audycji Tomasza Beksińskiego ale co może wydać się wielu osobom dziwne jest on dla mnie postacią kultową i wywarł on na mnie duży wpływ. Jestem głeboko poruszony filmem o Tomaszu "Dziennik zapowiedzianej śmierci". Żałuje że nie urodziłem się troszkę wcześniej gdy istniała jeszcze prawdziwa muzyka o której tyle można było powiedzieć i tyle z niej wynieść TOMASZU SPOCZYWAJ W POKOJU

ccure

Tomek B. to dzisiaj już tylko Legenda – dla mnie wspomnienie lat młodości, kiedy Muzyka znaczyła dla mnie tak wiele. Dzisiaj (stwierdzam to z duszącym smutkiem) już dla mnie tyle nie znaczy. Pewnie dlatego, że nie ma już takiego nauczyciela muzyki, jakim był Tomasz B.
Na muzyce znał się jak nikt inny. Umiejętności radzenia sobie w życiu nie nigdy posiadł... Tyle zrobił dla nas wszystkich. Ale my nie umieliśmy się mu odwdzięczyć.

Turbacz

A już myślałem, że udało mi sie znaleźć dawno nie słyszane komentarze Tomka Beksińskiego, które ciągle brzmią w moich uszach. Sszukałem w szczególności jego tłumaczenia płyty CLOSER - Joy Division i tego co powiedział na zakończenie emisji nagrań. Szkoda, mam nadzieję, że pliki kiedyś się pojawią - pozdrawiam Jarek

jarazz

Na waszą stronę trafiłem szukając informacji o zespole "The Moody Blues".Tomka Beksińskiego usłyszałem pierwszy raz w radiu na początku lat 80', we wspaniałym programie pt."Wieczór z płytą campaktową". To były wspaniałe noce kiedy w radiu można było posłuchać kapitalnej muzyki i nagrać ją na "kaseciak". Jeszcze po tylu latach kiedy spotykam się z moim bratem, mile wspominamy te noce jak słuchaliśmy muzyki i łagodnego głosu Tomka. Jestem dorosłym facetem, ale gdy wspominam te chwile łza kręci mi się w oku. Dziś muj 16 letni syn nie może sobie wyobrazić, jak można było raz w tygodniu i to po północy posłuchać dobrej muzyki. Bardzo dziękuję Tomkowi za te chwile i Wam za tak wspaniałą rzecz jaka jest ta strona.
Pozdrawiam serdecznie Tomasz z Gdyni.

Tomasz

DZIĘKI.

ZP

W 1984 dostałem na urodziny swój pierwszy radiomagnetofon "Kasprzak"...
Nagrywałem przeboje z listy trójki i słuchałem nocami radia. Wiele miesięcy minęło, kiedy zorientowałem się, że najlepszej muzyce w radio towarzyszy zawsze ten sam sympatyczny głos dziennikarza. Dzięki Tomaszowi mam "swoją" (jego) muzykę, której będę słuchał do końca życia.
Dziękuję tutaj Jemu i dziękuję WAM za tą stronę.

Mikee

Niestey nie miałam okazji słuchać audycji pana Tomasza,tak to jest jak się urodzi za późno, dzięki tej stronie mogę go poznać, jak narazie wywarł na mnie niesamowite wrażenie

CzarnoBiała

Zaczęło się od Romantyków Muzyki Rockowej, new romantic, new wave, cold wave, gotyk, aż do dzisiaj. Beksiński to nie tylko muzyka to styl życia, droga którą wielu z nas wybrało dzięki NIEMU. Serdecznie Pozdrawiam i dziękuję za ponownie przeżywane muzyczne chwile z Tomaszem.

antileon

:) u mnie Noc Horrorow ... pozdrawiam

october

Jestem bardzo wdzięczna autorom strony za wszystko co uczynili.Jest piękna i daje dostęp do materiałów takim nieszczęśliwcom jak ja,którzy nie utrwalili sobie wcześniej audycji(tzn.od teraz szczęśliwcom).Przeglądając wpisy zauważyłam,wpis osoby, która była na koncercie Siostrzyczek, ja również tam byłam i jedyne ale, to to, że tak krótko (pewnie dlatego,że wszystko co dobre szybko się kończy)ale i tak było pięknie...a ja patrząc na tych wszystkich ludzi byłam niesamowicie szczęśliwa. Pozdrawiam serdecznie. Drago

Drago

Znalazłem Twoją stronę przez przypadek, tak jak przez przypadek kiedyś dawno, dawno temu usłyszałem Śp.Tomka Beksińskiego i Jego adycję. Dzięki niemu nauczyłem się słuchać "inaczej", łączyć słowa i muzykę w jedno, rozumieć ją. Nauczyłem sie dzieki Niemu muzycznej wrażliwości....i wielu innych rzeczy. Korzystając z okazji, że istnieje strona poświęcona Jego pamięci chcę Mu podziękować za 1986 rok:-) On, tam u góry, wie o czym piszę:-) DZIĘKUJĘ TOMKU, BARDZO DZIĘKUJĘ. Twój imiennik, Tomasz

Garland

Piękna strona, przypominająca o WYJĄtkowym człowieku ehhhh dlaczego urodziłem się tak puzno...

Avator

co tu wiele pisać? Tomasz Beksiński po prostu nauczył mnie słuchać muzyki, był jak starszy brat. brakuje mi tych audycji. bardzo.

Midge_Ure

Zupełnie przypadkowo znalazłem adres tej strony...słów brakuje.. bardzo lubie trójke i tą adudycje pozdrawiam

Mistral

Wielkie dzięki za tę stronę, która sprawia, że i we mnie odżywają wspomnienia z końca lat 80-tych... Tomek był dla mnie przewodnikiem po świecie muzyki z pod znaku zimnej fali... Niezapomniane audycje, gdy zapodawał muzę, komentarze i teksty do The Cure, The Sisters Of Mercy, Siouxsie, Joy Division, 4AD, etc. Pamietam jak kumpel opisywał mi jego wizytę w Toruniu: ubrany na czarno, a w klapie marynarki znaczek " Siostrzyczek "... I tylko szkoda, że portem jego "duszkowych fascynacji" okazał się tak tragiczny koniec. Że nie żeglował dalej - tak jak ja - by zakotwiczyć w przystani Chrystusa... Ale kto wie, może na tamtym świecie jest mu jeszcze dana ostatnia Nadzieja... "Panie, przyjmij jego duszę do swego Królestwa. Amen."

Paśniak

Nic nie wiedzialem,od paru lat mieszkam za granica.Dzieki Panu Beksinskiemu i jego audycja poznalem i pokochalem do dzis OMD.
Nigdy nie zapomne Jego porownania King Crimsons do OMD.Minelo juz duzo czasu od tej audycji,a ja dalej pamietam ton jego slow. DZIEKI PANIE TOMASZU!!!!!

Wosiek

Nic nie wiedzialem,od paru lat mieszkam za granica.Dzieki Panu Beksinskiemu i jego audycja poznalem i pokochalem do dzis OMD.
Nigdy nie zapomne Jego porownania King Crimsons do OMD.Minelo juz duzo czasu od tej audycji,a ja dalej pamietam ton jego slow. DZIEKI PANIE TOMASZU!!!!!

Wosiek

Wszystkim którzy kochają muzykę zyczę dużo pieknych wzruszeń w Swięta,aby muzyka ukoiła wszystkie smutne duszyczki ...i rozjaśniła buziaczki....życzę miłości i zrozumienia ...zdrówka i kasy !!!!!!!!!
Pozdrawiam znajomych i adminów Tej Stronki..pa ......Do usłyszenia ....w muzycznej przestrzeni .....vampire...

vampire

Witam ! No cóż można powiedzieć ...Krzyś -bardzo się cieszę,ze mogę pobyć na waszej stronie ...Co czuję ..hmmm.. Tomek to jedyna osoba ''z Tamtej strony'',która dosłownie do dziś wywołuje we mnie-łzawe wspomnienia ...Ale..ale- na waszej stronce poznałam Grega,który przysłał mi przepiękny opis z koncertu Siostrzyczek Miłosierdzia i Tomek jest chyba moim dobrym Duchem ..czasami tak czuję ...pozdrawiam i Jego i was. ....vampire
p.s Beksa dla Ciebie buziaczki.:)

vampire