Fish - Family Business
Tłumaczenie Tomasza
Słyszałem awanturę zza ściany
Przykryłem głowę poduszką i starałem się nie zwracać uwagi
Każdej nocy, gdy słyszę twój głos
Śnię o wyważeniu twoich drzwi
Aby niczym rycerz zemsty w lśniącej zbroi uratować cię przed tą
Sprawą rodzinną
Jak długo jeszcze będzie to tylko
Sprawa rodzinna
Gdy spotykam cię w sklepie
Nosisz ciemne okulary
Chroniące oczy przed pytającymi spojrzeniami
Skąd wzięły się te siniaki
Dzieci trzymają się mocno twoich nóg
Tak wiele chciałyby powiedzieć
Ale tatuś jest w domu znów pijany
Zaciskając więc usta i modlą się
Gdyż tatuś nie lubi jak ludzie wtrącają się
W jego sprawy
A jeśli ktoś spyta, no cóż
Spadłaś ze schodów
To sprawa rodzinna
Niechaj zostanie w rodzinie
Powiedz jak długo
Ona czeka na przystanku
U stóp wzgórza
Wie, że autobus nigdy nie przyjedzie
I że ona nigdy do niego nie wsiądzie
Dzieci są jedyną treścią jej życia
Nic już nie zostało jej do stracenia
Nie ma dokąd uciec
Chociaż wie, że to konieczne
Gdyż kiedy już tatuś utuli dzieci do snu
To trwa dłużej każdej nocy
A niebo, na które czekanie
Jest piekłem, trwa przez całą noc
Staję się więc współwinnym
I nie mam alibi
A ofierze na moim progu
Mogę się usprawiedliwić tylko tymi słowami
To sprawa rodzinna
Jak długo jeszcze zatrzymamy to w rodzinie
Tłumaczenie zaprezentowane dnia 1990-02-25
Audycje
1990-02-11 - Fish - "Vigil In The Wilderness Of Mirrors" (WP)