Stelmach (audycja specjalna)
«2000-01-05»
Audycje Wspomnieniowe
Audycja dzięki
AkoBe - komentarz - treści komentarzy
Vampirek - komentarz - treści komentarzy
AkoBe - opis
Wamp'irek - pochodzenie
Opis
1. Komentarz Kuby Strzyczkowskiego
Zmarł nasz kolega Tomasz Beksiński. Wówczas nikt o tym nie wiedział, ale 11 grudnia w swojej nocnej audycji, Tomek pożegnał się z nami.
2. Fragment ostatniej audycji Tomasza
Wskazówki nieubłaganie odmierzają czas. Do umownego końca stulecia i tysiąclecia pozostały niespełna trzy tygodnie. Za tydzień program poprowadzi Piotr Kosiński. Za dwa tygodnie mamy święta. A za trzy tygodnie będzie już rok 2000. Czy zdają sobie Państwo sprawę z tego, że dziś spotykamy się po raz ostatni w latach dziewięćdziesiątych XX stulecia? I w ogóle może to być nasze ostatnie spotkanie. Nie wiadomo, co się wydarzy. Wprawdzie Schwarzenegger ofiarnie uratował świat przed zakusami szatana, ale przed nami na przykład ogólny krach komputerowy, na który szczerze mówiąc, czekam z utęsknieniem, w nadziei, że szlag trafi te parszywe urządzenia raz na zawsze. Ale co za tym idzie, dziś może być noc nasza ostatnia. Pamiętają Państwo scenę z "Casablanki"? Kiedy w Paryżu Ingrid Bergman mówi do Bogarta: "Pocałuj mnie, Rick. Pocałuj tak, jakby to był ostatni raz". Ręka potrąca kieliszek, wino rozlewa się po stole. Spróbujmy przeżyć tę scenę przez najbliższe cztery godziny w Programie Trzecim.
3. Komentarz Piotra Stelmacha
Tak Tomasz Beksiński rozpoczynał swoją ostatnią audycję. Zmarł w Boże Narodzenie w swoim mieszkaniu w Warszawie. Dziś, na stołecznym cmentarzu północnym, na Wólce Węglowej, pożegnaliśmy Jego prochy. W uroczystości, oprócz rodziny Tomasza, wzięli udział przyjaciele, znajomi, współpracownicy, a także liczne grono Jego słuchaczy i sympatyków. Pojutrze urna z prochami Zmarłego zostanie złożona w rodzinnym grobowcu w Sanoku, mieście, w którym się urodził i wychował. A tak wspominają Go ludzie, z którymi był przez lata blisko związany.
4. Wypowiedź Wojciecha Szadkowskiego
Wojtek Szadkowski: Jedyną rzeczą, którą mogę w tej chwili powiedzieć, to jest... to jest to, że szkoda mi wszystkich tych, którzy nie... nie mieli okazji widzieć Tomka piszącego na maszynie na przykład.
Piotra Stelmach: Wojciech Szadkowski.
Wojtek Szadkowski: Jego sposobu pisania na maszynie, to było komiczne. Niech wszyscy Ci, którzy Go znali słabiej żałują tego, bo to był rzeczywiście wspaniały człowiek i mógłbym wymieniać właściwie tylko w tej chwili przychodzą mi takie drobne, najdrobniejsze, prześmieszne, szczegóły z Jego życia, które tworzą zupełnie inny wizerunek niż ten, który oficjalnie funkcjonował. Ja Go ceniłem za to, że był dobry człowiekiem i za to Go ceniłem i za to się ceni ludzi. Przynajmniej ja, to jest moje kryterium, a On był dobrym człowiekiem.
5. Komentarz Piotra Stelmacha
Piotr Kosiński.
6. Wypowiedź Piotra Kosińskiego
Ja byłem z Tomkiem bardzo blisko przez te ostatnie piętnaście lat, więc pierwsze co mi się nasuwa, to zapamiętałem Go jako nietuzinkowego, wesołego, dowcipnego i niezwykle dobrego człowieka, który mi niezwykle w życiu pomógł w wielu sprawach. I najbardziej żałuję tego, że nie znalazły się takie osoby, które Jemu skutecznie byłyby w stanie pomóc w Jego rozterkach i w tym braku miłości, który chyba przez większość swojego życia odczuwał, a który chyba szczególnie się, tak mi się wydaje przynajmniej, uwidocznił po śmierci Mamy, w zeszłym roku. Ja tylko się cieszę po prostu, że... że po Tomku wiele zostało jakby i w sercach wszystkich Jego sympatyków, których wychował w latach osiemdziesiątych, którym pokazał inne oblicze muzyki i którzy dzięki temu na pewno będą Go przez lata pamiętać.
7. Komentarz Piotra Stelmacha
Setki audycji radiowych, takie jak: "Romantycy Muzyki Rockowej", "Wieczór Płytowy", "Klub Stereo", "Trójka pod Księżycem". Znakomite tłumaczenia filmów, między innymi Latającego Cyrku Monty Pythona, przygód agenta 007, czyli Jamesa Bonda, "The Doors" - Oliviera Stone'a. Specyficzne poczucie humoru, nietuzinkowe, oryginalne pomysły, a także ta ostatnia audycja na antenie i ostatnie wypowiedziane w niej słowa. Wszystkie te rzeczy związane z Tomkiem Beksińskim pozostaną na zawsze, gdzieś blisko nas...
8. Ostatnie słowa Tomasza Beksińskiego wypowiedziane w ostatniej audycji
Wiem, że los nie lubi, żeby go prowokować albo żeby nim sterować. Ale może tym razem? Dobranoc.
9. Camel - Stationary Traveller
10. Komentarz Kuby Strzyczkowskiego
Tomasza pożegnał Piotr Stelmach. Pożegnamy Cię Tomku utworem, o którym mówiłeś, że słuchając go człowiek staje się lepszy. Grupa Camel.
11. Camel - Stationary Traveller
Płyty wykorzystane w ramach audycji
Camel - Stationary Traveller (1984)