Audycja
«1991-05-21»
Muzyczna Poczta UKF

Komentarz

Audycja dzięki

Grzegorz Fik - data

Grzegorz Fik - komentarz

Vampirek - komentarz - treści komentarzy

Grzegorz Fik - opis

AkoBe - opis - uzupełnienia

Opis

1. Gary Numan - Cars

2. Ultravox - Dancing With Tears in My Eyes

3. Komentarz Tomasza

Ultravox - "Dancing With Tears In My Eyes" - "Taniec ze łzami w oczach", a wcześniej Gary Numan i "Cars", czyli "Samochody". Jak zapewne wszyscy "Romantyczni" wiedzą, ukazała się właśnie nowa płyta zespołu Orchestral Manoeuvres in the Dark. W zasadzie w tej chwili zespół tworzy już tylko Andy McCluskey. Niewątpliwie Państwo znają tę płytę już z różnych innych audycji, ja dostałem ją do ręki dopiero dzisiaj i jeszcze nie miałem okazji posłuchać, więc być może podzielę się wrażeniami dopiero za tydzień. Natomiast proszono mnie o dowolny utwór z albumu "Dazzle Ships", jeszcze z '83 roku, więc wybrałem jeden ze swoich ulubionych - "Romance Of The Telescope".

4. OMD - The Romance of the Telescope

5. Komentarz Tomasza

"Romans teleskopu" i OMD sprzed ośmiu lat, z czwartej płyty "Dazzle Ships". I teraz dwa nagrania nowych zespołów, które się Państwu spodobały i bardzo mnie to cieszy. Muszę podziękować Igorowi z polskiego przedstawicielstwa SPV za zarekomendowanie mi tych grup, bo nie wiedziałbym w ogóle, że takie istnieją. Little Nemo, czyli Mały Nemo, jest to zespół francuski i Moev - dosyć tajemnicza i dziwna nazwa. Nawet nie wiem jak to się poprawnie powinno wymawiać, bo nic jeszcze o tym zespole nie dowiedziałem się. M O E V - tak się pisze nazwę Moev, po prostu. Najpierw grupa Little Nemo i bardzo przebojowy utwór "Sandcastle", czyli "Zamek z piasku", a później Moev i "The Sentencing", co w pewnym rozwinięciu można byłoby tłumaczyć jako "Czekając na wyrok". Słuchamy.

6. Little Nemo - Sandcastle

7. Moev - The Sentencing

8. Komentarz Tomasza

Zespół Moev i fragment albumu "Yeah, Whatever", utwór "The Sentencing", a wcześniej Little Nemo i "Sandcastle", czyli "Zamek z piasku". Ten utwór wprowadził nas trochę w klimat kolejnej piosenki, która będzie muzyczną premierą. Będzie to fragment nowego albumu zespołu Camouflage, o którego przedstawienie we fragmentach prosili mnie Państwo. Muszę powiedzieć, że byłem zaszokowany kiedy tę płytę usłyszałem, jest to bowiem płyta zupełnie inna niż ta pierwsza, porównywalna do Depeche Mode, przebojowa z dużą inwencją melodyczną. Ten album jest jakiś taki posępny, jakiś taki trochę nastrojowy, trochę rozlazły, trochę gnuśny, niestety, chociaż producentem jest niejaki Colin Thurston, ten sam Colin Thurston, który kiedyś produkował nagrania Classix Nouveaux i Duran Duran, na samym początku. Trochę widać skapcaniał na przestrzeni lat. Posłuchamy, oto Camouflage w jednym z bardziej żywych fragmentów, ale zupełnie innych niż dotychczas. Utwór nazywa się "Dad", czyli "Tatuś".

9. Camouflage - Dad

10. Komentarz Tomasza

Tak, to naprawdę Camouflage z nowej, trzeciej płyty zatytułowanej "Meanwhile", utwór "Dad", czyli "Tatuś". I teraz zrobi się trochę miłosierniej i trochę ponuro - Nick Cave, niegdyś w australijskiej grupie The Birthday Party i fragment jego solowej płyty, już którejś tam z rzędu, przedostatniej w tej chwili, płyty zatytułowanej "Tender Prey", utwór "The Mercy Seat", czyli "Krzesło miłosierdzia". Zapraszamy na krzesło elektryczne.

11. Nick Cave & the Bad Seeds - The Mercy Seat

12. Komentarz Tomasza

Nick Cave i "The Mercy Seat". A teraz trzy informacje dla "Miłosiernych". Pierwsza - piosenka wykonywana na wrocławskim koncercie na bis, po "Something Fast", to "Jolene" niejakiej Dolly Parton. Wiadomość podaje na odpowiedzialność Lady Moniki. Ja niestety nic nie wiem o Dolly Parton, nie wchodzę z nią w żaden kontakt bez stojącego obok wiadra. Wiadomość druga - bardzo miłosiernie będzie w Programie Trzecim w najbliższą sobotę od dwudziestej trzeciej do dwudziestej czwartej. I wiadomość trzecia - za tydzień w "kąciku dla Miłosiernych" - "Knockin' On Heaven's Door". A teraz już groza w czystej postaci, czyli "Afterhours". The Sisters of Mercy.

13. The Sisters of Mercy - Afterhours

14. Komentarz spikera (20:02)

I tak oto przebrzmiały ostatnie dźwięki "Muzycznej Poczty UKF-u". Z jej wtorkowym doręczycielem - Tomaszem Beksińskim usłyszmy się już za tydzień, a tymczasem dwie minuty po dwudziestej.