Duran Duran - "Rio"
«1986-10-13»
Romantycy Muzyki Rockowej
Audycja dzięki
Jaśko Marcin - data
Vampirek - komentarz - treści komentarzy
Jaśko Marcin - opis
Vampirek - opis - szczegóły
Stefan - pochodzenie
Opis
1. Komentarz Tomasza
Dobry wieczór Państwu. No cóż, dzisiaj trzynastego, ale dla niektórych będzie to taka trzynastka szczęśliwa, bo wszystko zgodnie z zapowiedzią i zgodnie z planem - Duran Duran, płyta kompaktowa "Rio". Dzielimy ją następująco: dwadzieścia siedem minut dwadzieścia pięć sekund w pierwszej części, piętnaście minut w części drugiej. Spytają pewnie Państwo dlaczego. Czyżby nowości nie dotarły? A no dotarły, ale nie wszystkie. OMD przeleciało mi przez ręce, może schwytam jutro nieco silniej i może uda się zagrać za tydzień. Po wysłuchaniu najnowszej płyty Human League myślę, że nawet najlepszy psychiatra nic nie poradzi, więc odłożyłem ją na późniejszy termin, bo i tak to co groźne lepiej trzymać w zapasie, nie ryzykować. Stan Ridgway - znakomity, ale nie taki całkiem znowu nowy. Natomiast David Sylvian - rewelacyjny, ale zagramy go wkrótce z płyty kompaktowej, bo ukazał się również i w takiej wersji. Za tydzień więc, jeśli nic się nie zmieni, będzie zespół Strange Cruise, tak jak mówiłem, czyli pogrzeb Steve'a Strange'a, bo to również straszna płyta. Mniej więcej trzydzieści sześć, trzydzieści siedem minut muzyki, około osiemnaście z każdej strony. A dzisiaj Duran Duran i "Rio". Dostałem wiele listów w tej sprawie, a nawet jedno "Duraniątko" z Wałbrzycha przyjechało, aby osobiście dopilnować, że płyta dzisiaj pójdzie, no więc idzie. Proszę Państwa, komentarz pozostawiam Państwu niejako, bo w przerwie przeczytam kilka listów, a teraz przejdźmy od razu do muzyki. Tytułowy utwór, czyli "Rio", następnie "My Own Way" - "Mój własny sposób", "Lonely In Your Nightmare" - "Samotna w swoim koszmarze", "Hungry Like The Wolf" - "Głodny jak wilk", "Hold Back The Rain", czyli "Powstrzymaj deszcz i "New Religion" - "Nowa religia". 45 93 61 to numer telefonu, który czynny podczas trwania muzyki. Duran Duran z płyty kompaktowej, część pierwsza.
2. Duran Duran - Rio
3. Duran Duran - My Own Way
4. Duran Duran - Lonely in Your Nightmare
5. Duran Duran - Hungry Like the Wolf
6. Duran Duran - Hold Back the Rain
7. Duran Duran - New Religion
8. Komentarz Tomasza (niekompletny, brak początku)
(...) "Słucham Pańskich poniedziałkowych audycji dosyć często i dochodzę do wniosku, że przeważają w nich dwa zespoły - Depeche Mode i OMD. Powracają one jak bumerang co kilka tygodni. Nigdy natomiast nie udało mi się natrafić na mój ulubiony zespół Duran Duran".
To napisała Izabela. Następny list:
"Krytykujemy Pana. Album "Seven and the Ragged Tiger" nie jest najgorszą płytą, wszystkie są wspaniałe. Jeżeli usłyszymy od Pana coś mówiącego źle o Duran Duran, to tym razem my Pana powiesimy, a tamtego chłopczyka niech się Pan nie boi, to kłamstwo. Przyznajemy rację, że nie jest to tak zwana muzyka Ultravox dla ubogich, a jeśli ktoś gra taką muzykę, jest bardzo bogaty, jest to cudowna muzyka, pasuje do nich. Liczymy na Pana, że w końcu ukaże się druga płyta "Rio". Jeśli nie, to będzie źle".
List następny, bardzo świeży:
"Za "Rio" szczególnie dziękuję. Szczególnie udana jest pierwsza strona i choć nie znam dobrze angielskiego, mniej więcej... mam pewne rozeznanie co do tematyki utworów Simona Le Bon. Tu moja prośba o przetłumaczenie tekstów".
Proszę Państwa, będą teksty, ale myślę, że dopiero za tydzień, dzisiaj niestety nie zdążę. Czytamy dalej:
"Osobiście mam własne rozgryzienie tej płyty, którego nie będę tu przytaczać, bo wydawać by się mogło za ostre i zbyt wyimaginowane jak na siedemnastolatkę. Specyficznie odbieram teksty Simona, jego głos, którego walory absolutnie nie są dla ubogich. Najlepsze według mnie utwory na płycie to: "New Religion", "Save A Prayer", "The Chauffeur" i ostatni z pierwszej strony. Harmonijne, czasem wręcz organowe klawisze Nicka, ostra, rytmiczna, zarazem subtelna gitara Andy'ego, no i oczywiście niepowtarzalny, łagodny, często drapieżny pomruk Simona, oto za co mogę słuchać "Rio" dzień i noc".
List następny:
"Wracając do Duran Duran. Ucieszyła mnie wiadomość, że 13 października będzie przedstawiony drugi album - "Rio". Dlaczego po takim długim okresie czasu zostaje przedstawiona ta płyta? Błagam Pana, aby Pan przedstawił kolejne płyty tego bardzo dobrego zespołu, a także nowości, których ostatnio brakuje na antenie".
I ostatni list:
"Proszę, a wręcz błagam o niewycofywanie z programu drugiej płyty Duran Duran - "Rio". Jestem fanką tej grupy, kocham muzykę tych wspaniałych chłopaków".
No myślę, że wszystko już dobrze, płyta nie została wycofana. Natomiast przeciwników chciałbym prosić, aby wsłuchali się w utwór, który niebawem się pojawi, trzeci w drugiej części - "Save A Prayer". To jest najpiękniejsze nagranie Duran Duran i chyba w pełni uzasadnia noworomantyczność tej muzyki. "Last Chance On The Stairway", czyli "Ostatnia szansa na schodach", Save A Prayer ('Till The Morning After) - "Odłóż modlitwę na jutrzejszy ranek" i "The Chauffeur", czyli "Szofer". Duran Duran - "Rio", część druga.
9. Duran Duran - Last Chance on the Stairway
10. Duran Duran - Save a Prayer
11. Duran Duran - The Chauffeur
12. Komentarz Tomasza (niekompletny, brak końcówki)
Duran Duran, płyta kompaktowa "Rio", rok 1982, oto tytuły: "Rio", "My Own Way" - "Mój własny sposób", "Lonely In Your Nightmare" - "Samotna w swoich nocnych marach", "Hungry Like The Wolf" - "Głodny jak wilk", "Hold Back The Rain" - "Powstrzymaj deszcz", "New Religion" - "Nowa religia", "Last Chance On The Stairway" - "Ostania szansa na schodach", "Save A Prayer ('Till The Morning After)" - "Odłóż modlitwę na jutrzejszy ranek" i "The Chauffeur", czyli "Szofer". Zespół w składzie: Simon Le Bon, Nick Rhodes, John Taylor, Roger Taylor, Andy Taylor. Proszę Państwa, dzisiejsza płyta z mojej półki, dziękuję bardzo, a za uwagę dziękują Barb (...)