Próżni ludzie - Thomas Stearns Eliot
Tłumacz
Andrzej Piotrowski
Tekst utworu
Pan Kurtz - on umrzeć
A penny for the Old Guy
I
My próżni ludzie
My wypchani ludzie
Podpieramy się wzajem
Niestety w głowach słoma
Kiedy do siebie szepczemy
Ciche i bez znaczenia
Są nasze wyschłe głosy
Jak wiatr dmący przez osty
Jak szczurze łapki na rozbitym szkle
W naszej suchej piwnicy
Kształty bez formy, cienie bez koloru
Zastygła siła i gesty bez ruchu.
Ci, którzy weszli nie spuszczając oczu
W inne królestwo śmierci
Wspomną jeżeli wspomną
Nie dusze gwałtowne
Lecz ludzi wydrążonych
Lecz wypchanych ludzi.
II
Oczu napotkać w snach się nie odważę
W sennym królestwie śmierci
Nigdy się nie ukażą:
Tam oczyma będzie
Blask słońca w kalekiej kolumnie
Tam drzewo w kołysaniu
I głosy tam będą,
Jak wiatr w liści szumie
Bardziej odległe bardziej uroczyste
Niż gwiazda co traci blask.
Obym nie stał bliżej
Sennego śmierci królestwa
Niech wdzieję jak wszyscy
Takie wymyślne przebranie
Sierść szczurzą, krucze pióra
Patyki jak w polu strach
Niech chylę się jak wieje wiatr
Nie bliżej -
Niech się oddali ostatnie spotkanie
W mrocznym królestwie.
III
Oto kraina martwa
Kraina kaktusów
Gdzie przed wzniesionymi
Posągami z kamienia
Dłoń umarłego wzywa łaski głazu
Pod migotaniem spadającej gwiazdy.
I czy jest tak właśnie
W innym królestwie śmierci?
Budzimy się samotni
W chwili kiedy ciało
Przenika czułość
I wargi co chcą pocałunków
Do strzaskanego modlą się kamienia.
IV
Tu nie są oczy
Oczu tutaj nie ma
W mrocznej dolinie gwiazd umierających
W tej dolinie próżnej
Złamanej szczęce naszych dawnych królestw
W tym ostatnim miejscu spotkania
Szukamy się po omacku
I słów unikając
Stajemy w piasku nad rzeką obrzmiałą
Niewidomi zanim
Oczy nie zjawią się znowu
Jak gwiazda nieustająca
Stulistna róża
Mrocznego królestwa śmierci
Nadzieja tylko
Pustych ludzi
I okrążamy kolczasty kłąb
kolczasty kłąb kolczasty kłąb
I okrążamy kolczasty kłąb
O piątej godzinie rano
Pomiędzy myślą
A rzeczywistością
Pomiędzy zamiarem
A czynem
Kładzie się cień
Albowiem Twoje jest Królestwo
Pomiędzy pomysłem
A dziełem
Pomiędzy wzruszeniem
A odczuciem
Kładzie się cień
Życie jest bardzo długie
Pomiędzy żądzą
A spazmem rozkoszy
Pomiędzy możnością
A istnieniem
Pomiędzy istotą
A jej zstąpieniem
Kładzie się cień
Albowiem Twoje jest Królestwo
Albowiem Twoje jest
Życie jest
Albowiem Twoje jest
Oto jak kończy się świat
Oto jak kończy się świat
Oto jak kończy się świat
Nie z trzaskiem lecz ze skomleniem
Dzięki Krzyśkowi B.
Audycje
1992-12-25 - Audycja oparta na poezji Poego i Eliota (TPK)