Joy Division - Still (Cz. 2)
«1990-05-21»
Romantycy Muzyki Rockowej

Komentarz

Joy Division - Still (Cz. 2)

Audycja dzięki

Grzegorz Fik - data

Vampirek - komentarz - treści komentarzy

Grzegorz Fik - opis

Opis

1. Joy Division - Ceremony

2. Joy Division - Shadowplay

3. Joy Division - A Means to an End

4. Joy Division - Passover

5. Joy Division - New Dawn Fades

6. Joy Division - 24 Hours

7. Joy Division - Transmission

8. Joy Division - Disorder

9. Joy Division - Isolation

10. Joy Division - Decades

11. Joy Division - Digital

12. Komentarz Tomasza (brak końcówki)

Joy Division - "Still", płyta druga, koncertowa. Koncert z 2 maja 1980 roku z Birmingham University. Tytuły utworów na pierwszej stronie: "Ceremony" - "Ceremonia"; "Shadowplay" - "Gra cieni"; "Means to an End" - "Sposób na osiągnięcie celu"; "Passover" - "Pascha"; "New Dawn Fades" - "Blednie nowy świt" i "24 Hours" - "24 godziny". Strona druga: "Transmission" - "Transmisja"; "Disorder" - "Nieporządek"; "Isolation" - "Izolacja"; "Decades" - "Dekady"; "Digital" - "Cyfrowy". Zespół Joy Division na żywo, zespół Joy Division po raz ostatni w swoim oryginalnym składzie. Później zespół został niejako rozwiązany, po śmierci Iana Curtisa, koledzy stwierdzili, że ten rozdział w ich życiu należy zamknąć. Zmienili nazwę na New Order i zaczęli grać zupełnie inną muzykę, chociaż pierwsze ich nagrania pod szyldem New Order jeszcze przypominały klimatem nagrania Joy Division. Tak się nawet składa, że pierwszy singiel "Ceremony" oraz "In a Lonely Place" zawierał dwa utwory przygotowywane jeszcze z Ianem Curtisem i dlatego na okładce płyty, na okładce tego maksisingla New Order, napisane jest, że utwory zespół Joy Division, jednakże tam już wokalistą był Bernard Albrecht. Wiem, że nie wszyscy z Państwa, nie wszyscy sympatycy Joy Divsion w ogóle szanują grupę New Order, zarzucają jej, że totalnie sprofanowała całą swoją przeszłość. Tymczasem wydaje mi się, jest to bardzo krzywdzące twierdzenie, podobnie jak krzywdząca jest legenda Iana Curtisa i jego samobójczej śmierci. Po prostu po takim wydarzeniu zespół musiał się zmienić, gdyby kontynuował w dalszym ciągu tę samą linię, jaką szedł z Ianem Curtisem, nie wiadomo dokąd by zaszedł, to już był rozdział zamknięty. Ta muzyka może być rozrywkowa, może się podobać, może się nie podobać, ale nie wolno mówić, że New Order w jakikolwiek sposób profanuje swoją przeszłość. Ten zespół po prostu idzie do przodu, ale inną ścieżką. Jednakże o Ianie Curtisie muzycy nie zapomnieli i w utworze "In a Lonely Place" powiedzieli o nim: "Szkoda, że ciebie tu nie ma. Tak bardzo (...)

 


Płyty wykorzystane w ramach audycji

Joy Division - Still (1981)



Komentarze/recenzje

Nagranie komentarza 12 z tej audycji dostępne w linku poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=qh7Ik557t8s


Autor: Vampirek