tyle pięknych chwil zawdzięczam Tomkowi.Tak bardzo ciesze się że On nadal jest ,jest w nas

goszka14

Witam miłośników audycji Tomka. Tak się składa, że z okazji jego 50. urodzin szykujemy kilka wspomnień na jego temat. Jeśli ktoś z Warszawy ma nagrania w mp3 fragmentów jego audycji to proszę o niezwłoczny kontakt. Co więcej, jeśli chiałby się dziś lub jutro ten ktoś spotkać i chwilkę o tych audycjach pogadać to ja jestem chętny. Czekam na wieści e-mailowo. Prosze o podanie także nr tel., najlepiej komórki. Odezwę się. Kuba Witkowski, radiowa Trójka

kuba_3

Spotkała mnie dziś wielka niespodzianka. Krzysztofie, dziękuję, że pamiętasz.

chaos_man

http://www.polskieradio.pl/trojka/aktualnosci/?id=76483

szkot na koniu

Jeśli chcesz ze mną popisać o Tomku, ale nie tylko, to napisz. Czekam na Ciebie.

Gosia

To niesamowity człowiek który ciągle jeszcze jest przez to co pozostawił i w jaki sposób pozostawił. Romantyk który otworzył mi drzwi do muzyki prze romantycznej,a wrót tych nigdy już nie zamknę ...nie będę pisał o ilości wysłuchanych audycji...To prawie Bóg a śmiertelnik niestety!

krzysztofpan06

Super strona, dotąd nie wiedziałem, że istnieje. Teraz pewnie będę często do Was zaglądał. A propos Tomka (Beksy), nie poznałem Go, niestety osobiście. Ale te wszystkie jego audycje , na które się z niecierpliwością się czekało, tym bardziej, że zapowiadał, co będzie w kolejnej, to była niesamowita uczta duchowa. Do tego jego wspaniałe tłumaczenia utworów i ten aksamitny głos. Szkoda, że odszedł tak wspaniały człowiek, na pewno pozostanie w historii polskiego dziennikarstwa muzycznego! Tego pokroju dziennikarzy jest niewielu !
Pozdrawiam,

JMZ

Po prostu czesto Go wspominam... mógłby nam sprawic jeszcze tyle frajdy... chociażby tłumacząc filmy...eh.. żegnaj Bracie... , sam wybrałes... :(

murwiga

Słuchałam Jego audycji ponad 15 lat.....Tak bardzo brakuje Go nam wszystkim

Bogucha

To Halloween do innych niepodobne...
Po raz przedostatni?
Gdziekolwiek jesteś...
>>>
- Zaczniemy nowe życie, jakby się nic nie stało - powiedziała wówczas z tym swoim boleściwym uśmiechem. - Niech nam się zdaje, że to był tylko zły sen. Zły sen!
Dla człowieka siedzącego pod szklanym kloszem, znieczulonego na wszystko, zatrzymanego w rozwoju jak embrion w spirytusie, całe życie jest jednym wielkim, złym snem. Zły sen! Pamiętałam każdą jego chwilę.
Pamiętam zwłoki w prosektorium i Doreen, i historię z drzewem figowym, i brylant Marka, i marynarza na rynku, i straszną pielęgniarkę doktora Gordona, stłuczone termometry, i Murzyna dającego nam dwa rodzaje fasoli, i te dziesięć kilogramów, które przybyło mi od insuliny, i skałę, co sterczała pomiędzy niebem a morzem, jak ogromna, szara trupia czaszka.
Jakże dobrze byłoby, gdyby na to wszystko mogło spaść zapomnienie, jak wielki całun śniegu. Ale te przeżycia stały się częścią mojej istoty. Są krajobrazem, w ramach którego przyszło mi żyć.

Nickifor

Panie McClure...
Tak?
Jesteśmy prawie na miejscu...

Zombie

taka sama noc, a jednak inna... pozostała Muzyka, dobrze znany głos z głośników radia. i tylko czas zbyt szybko ucieka.
pozdrawiam ciepło wszystkich, Artur

Artur

CIEPŁO I SERDECZNIE WITAM PRAWDZIWYCH WIELBICIELI WSPANIAŁEGO CZŁOWIEKA ,JAKIM BYŁ TOMASZ.B
POSIADAM KILKA AUDYCJI TOMKA I APELUJE DO WSZYSTKICH ,ZRÓBMY COŚ BY TE MATERIAŁY ZAPISAĆ NA CD- MOŻE JAKAŚ OSOBA PODJĘŁA BY SIĘ TEGO,OCZYWIŚCIE Z DOBRYM TECZNICZNYM ZAPLECZEM, KWESTIA DOSŁANIA I ZAPISANIA NA CD ,OCZYWIŚCIE JEŚLI KTOŚ MOŻE TO ZROBIĆ -TO PAMIĘTAJMY ,ŻE TO WSZYSTKO PO TO BY KULTYWOWAĆ PAMIĘC O TYM NIEZWYKŁYM CZŁOWIEKU.GORĄCO RÓWNIEŻ POLECAM OSTATNIO DODANY NA WWW,CHOMIKUJ.PL FILM O RODZINIE BEKSIŃSKICH , MOZNA TAM OBEJRZEĆ MAŁEGO TOMKA BIEGAJĄCEGO PO SANOCKIM PODWÓRKU ,WYMAC***ACEGO KIJKIEM ,BAWIĄCEGO SIĘ W KOWBOYA. ALBO FAJNA JEST SCENA JAK PAN ZDZISŁAW PYTA MAŁEGO TOMKA ,KTÓRY Z OBRAZÓW TATY NAJBARDZIEJ MU SIĘ PODOBA: TOMEK ODPOWIADA,ŻE OBRAZ Z TRUMIENKAMI ITD NIESAMOWITY MATERIAŁ GORACO POLECAM.
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ DO MOJEGO CHOMIKA Z AUDYCJAMI TOMASZA : BEKSINSKI2202.
MAM PROPOZYCJE DLA WSZYSTKICH SZANOWNYCH MIŁOŚNIKÓW TOMASZA , SPRÓBUJMY RAZ W ROKU SPOTKAĆ W JEDNYM MIEJSCU ,HM..MOŻE W SANOKU BYŁO BY TO COŚ W RODZAJU ZLOTU PRAWDZIWYCH MIŁOŚNIKÓW BEKSY.PROSZĘ O ODZEW W TEJ SPRAWIE!!!! A TERAZ Z INNE BECZKI POZDRAWIAM
MARIUSZ WÓJCIK/ wojcik2202@wp.pl / chomik: beksinski2202

WÓJCIK MARIUSZ

z Beksa odeszla ta dobra epoka, kiedy byl guru, ktory mlodemu czlowiekowi przedstawial w doskonalym tlumaczeniu trudne teksty Marillion lub wzbogacal takie filmy jak np. Pulp Fiction w doskonaly przeklad. Sluchajac muzyki z tamtych lat teraz jesiennym wieczorem na angielskiej wsi, calkowicie spowijam sie w nastroj tamtych nocy spedzonych z Trojka i Tomaszem Beksinskim pod ksiezycem...

vincur

BĘDĄC NA KONCERTACH DEPECHE MODE,THE CURE MYŚLAŁEM SOBE ....GDYBY TOMEK ŻYŁ PEWNIE BYŁBY GDZIEŚ W TŁUMIE....ON BYŁ,JEST I ZAWSZE BĘDZIE Z NAMI NA KONCERTACH .TO ON NAUCZYŁ MNIE SŁUCHAĆ MUZYKI,PAMIĘTAM DO DZIS I NIGDY NIE ZAPOMNE JEGO NIEPOWTARZALNYCH AUDYCJI.

DEAD

O rany... a ja myslalem, ze on ciagle zyje i czasem go slysze a tu taka pomylka.
A to dzieki niemu mam najepsze wspomnienia muzyczne i zapewne gust .. :(

heh

Dawno mnie tu nie było... Ale to co we mnie - wciąż związane z tym miejscem i Jego duchem...
.................REQUIEM


Z mroku nocy
Na pajęczynie dźwięków
Przychodzisz
I osaczasz mnie


Przechodzisz przez zamknięte drzwi
Stajesz u mych stóp
I zapalasz świecę


Zasłuchany tonę w nurcie dźwięków
Czarniejszych od najbardziej bluźnierczych
Plotek


Moje wołanie podąża ku nocy
Jeszcze jedna gwiezdna ścieżka
I spotkamy się po drugiej stronie
Luster


Tam niżej grają
Requiem
Lacrimosa odkrywa
Źródła słonej wody


Jest ich dużo
Coraz więcej


W kościele panuje półmrok
Płoną tylko świece
I mała czerwona lampka
Przed Najświętszym Sakramentem


Czekam
Wierząc, że dźwięki powrócą
Ale jak na złość
Nikt nie przechodzi przez
Ziemskie ogrodzenie


Chwytam nóż
I jak ostrą kostką
Szarpię struny życia


Jest mokro i czerwono
Zimno i czerwono


Usypiam
Źródło ostyga
Z rany wycieka ostatnia
Kropla rzeczywistości


Jeżeli umarłem
Dlaczego
Nie słyszę


Requiem

tomasz wybranowski

17 grudnia 2008 roku w godzinach 20:00-22:00 odbedzie się FONOTEKA POLSKA o Tomaszu Beksińskim. Chciałbym abyście na rzucone przeze mnie hasło: TOMASZ BEKSIŃSKI powiedzieli co Wam przychodzi do głowy i do serca - tak naturalnie.
Jeśli posiadacie nagrania które Pan Tomasz prezentowałw swych audycjach, tudzież nagrania jego głosudawajcie znaki. Piszcie do mnie:


gg:5030051
email: andkru82@wp.pl


Serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Andrzej Robert Krupa
www.teamradio.pl

andkru82

Jak ja Go wspominam . To były czarodziejskie chwile takie dziwne zaczeło sie od przypadkowego spotkania w eterze bawilam sie radiem nawet nie wiedzac cO szukam i dlaczego zlowilam jakies nagrania metalowe ktore jeszcze wtedy do mnie nie docieraly za bardzo i po jakis 20 minutach tamta audycjia sie skonczyla byl angielski i mazurek dabrowskiego myslalam ze zaraz jakis glos powie ze radiostacjia skonczyla nadawanie juz mialam wylaczyc radyjko gdy uslyczalam dziwne dzwieki nie wiedziam co to ale w glosie prowadzacego zakochalam sie od 1 usluszenia z lekkim opadem szczeki przesłuchałam ten program to bylo jakies 15 lat temu nie pamietam dokladnie co wtedy lecialo majaczy mi sie ze casandra i napewno piter hamill to bylo to jak z granatem zapalnik zadzialal moja dusza gotycka sie zbudzila za tydzien po 1 audycjie byly najpierw co tydzien juz o11czatowalam na jego glos no i potem zaczely sie piekne i cudowne lata gdzie poznalam piekno muzyki grozy i piekno tekstow np lacrimosy czy pink floydow pamietam niektore audycjie ktore z wypiekami na twarzy słuchalam i prawie ze w pozycji na kleczkch niektore tak przyjemnie ranily serce ale kakie to bylo dalekie od tej papki ktora słuchalam do tej pory o Jego audycjiach mozna mowic w nieskonczonosc byly smutne dolujance depresyjne smieszne wyjatki ale zadna napewno nie byla nudna przynajmniej ja takiej nie pamietam nigdy nie polozylam sie nad ranem do wyrka z przeswiadczeniem aaaaaaaa to mozna bylo sobie darowac pamietam ostatnia audycjie grudzien 1999 byla dziwna ale nie zwrócilam na nia specjialnej uwagi Beksa zawsze szokowal to dlaczego nie tym razem ale zaskoczyl mnie port lez camela i na koncu te dziwne pozegnanie nie do zobaczenia tylko dobranoc i ta koszmarna wiadomosc ktora podali bodaj 25 w radiu z SMIERCIA SAMOBUJCZA W SWOJM MIESZKANIU ZMARL TOMASZ BEKSINSKI I CO TU WIENCEJ POWIEDZIEC MOZE TYLKO TO JESTESMY Z TOBA CZARODZIEJU MYSLIMY CZEKAMY I NA PEWNO KIEDYS SIE SPOTKAMY NA UCZCIE W KARMAZYNOWYM ZAMCZYSKU GDZIE KRUK NIE POWIE JUZ NIGDY NEWER MORE

tritogenjia

Pamiętamy, pamiętamy, zapomnieć - nie zappomnimy

wikary