Pink Floyd - One of My Turns
Tłumaczenie Tomasza
Dzień po dniu, miłość szarzeje
Jak skóra umierającego człowieka
I noc w noc, udajemy, że wszystko jest dobrze
Ale ja się zestarzałem
A ty oziębłaś
I nic nas już nie bawi
I czuję, że zbliża się jeden z moich ataków
Czuję się zimny jak brzytwa
Ciasny jak przepaska
Suchy jak pogrzebowy bęben
Uciekaj do sypialni
W tej walizce na lewo
Znajdziesz moją ulubioną siekierę
Nie patrz z takim strachem
To mi przejdzie
To po prostu jeden z moich złych dni
Może chcesz gapić się w telewizor?
Albo iść do łóżka?
Albo kontemplować widok pustej autostrady?
Może chcesz się nażreć?
Albo nauczyć fruwać?
Może chcesz bym ja spróbował?
Chcesz wezwać gliny?
Czas już abym przestał?
Czemu uciekasz?
Tłumaczenie zaprezentowane dnia 1986-10-13
Audycje
1986-10-10 - Pink Floyd - The Wall cz.1 (KP)