Peter Hammill
«1988-04-19»
Nie Tylko Ballada

Audycja dzięki

Vampirek - komentarz - treści komentarzy

Opis

2. Komentarz Tomasza

Dobry wieczór.

Musisz być szaloną, że zostajesz tu ze mną
A ja oszaleję, jeśli odejdziesz
Wiele chcę ci powiedzieć
Ale zbyt wolno znajduję odpowiednie słowa

Miałem problemy
Wydawało się, że ty umiałaś czekać
A teraz mam ciebie utracić
I wiem, że cokolwiek powiem
I tak będzie za późno

Nawet, jeśli wyznam ci miłość
Jak przyjmą to twoje oczy?
Czy odpowiedzią będzie cisza?
Jeśli ocenisz, że kłamię

Nigdy nie chciałem cię zranić
Choć to właśnie robię
I możesz mi nie wierzyć
Ale zawsze wszystkie moje słowa były skierowane do ciebie

Nie mogę ci niczego obiecać
Bo wiesz, że każda obietnica będzie fałszywa
Bardzo chcę być z tobą
Ale nie umiem grać

Wieczorem, gdy oglądamy telewizję
Wiem, że milczenie mi tylko zaszkodzi
I pragnę cię błagać, błagać byś mi uwierzyła
Powiedziałbym ci wszystko, gdybym tylko potrafił

Dziś znowu piosenki Petera Hammilla, mało znanego, ale za to bardzo lubianego, śpiewającego poety.

3. Peter Hammill - Mirror Images

4. Komentarz Tomasza

Jeśli ja jestem lustrem, a ty odbiciem
Nie mamy wobec siebie tajemnic
Ilu może nas być?

Żałuję, że spotkaliśmy się w różnych wymiarach
Czasem zachowujesz się wyjątkowo obrzydliwie
A ja stoję sobie w rogu pokoju
I spoglądam na meble, udając alienację i żal
Potem zaś idziemy razem do kuchni
Na drinka i papierosa
Co czyni z nas najwyżej błazna lub złodzieja

Wiem jednak, że ten znerwicowany wrak
Stojący przede mną, też widzi
I umie stwierdzić, że nie jest wolny
Może odwrócić się ode mnie
Ale nie może mnie zignorować
Bo który z nas to naprawdę on
Bo co w końcu stanie się z nami
A który z nas to naprawdę ja

To była piosenka "Mirror Images" - "Odbicia w lustrze". Następna nosi tytuł "Too Many Of My Yesterdays" - "Zbyt wiele wczorajszych dni mego życia".

Tak wiele lat temu
Myślałem, że byłaś jedyna, ale kto to wie
Ludzie się zmieniają, poddają dziwnym stanom
I dryfują przez swoje życie otoczeni przeszłością
Kto wie, które pożegnanie będzie ostatnim

Nie mów mi, że nic nie zginie
Że nic się nie zmienia
Że nie ma niczego nowego
Porozmawiajmy o wczorajszych dniach mego życia
Z których tak wiele należy do ciebie

Sprzedajesz nasze wspomnienia
Nie mów mi, że jeszcze mnie kochasz
Zebrałem w całość złamane serce
Wyrzuciłem ciebie z pamięci
Wstałem z klęczek i wziąłem się w garść
A gdy ujrzałem cię teraz na nowo
Moja dusza zadrżała
A myślałem, że udało mi się wyzwolić

Nie mów mi, że to nieprawda
Bo zbyt wiele minionych dni mego życia
Należało do ciebie

5. Peter Hammill - Too Many of My Yesterdays

6. Komentarz Tomasza (niekompletny, brak początku)

(...) zapominam
Wydaje mi się, że mogę leżeć przy tobie
Tak jak nigdy naprawdę
W tej historii brakuje posłowia
Pozostało mi tylko pisanie piosenek o miłości, której już nie ma
O tym co było
Co kiedyś miało znaczenie
Ale jak było naprawdę, nie umiem powiedzieć

Gdy się spotkaliśmy pierwszy raz
Powiedziałem - "to właśnie ta, na którą czekam"
Ale jak zwykle mówiłem do siebie
Czas mijał, nasze kroki splatały się
Sytuacja stała się trudna
Chciałem, abyśmy czuli się bezpieczniej

I zacząłem się zgrywać
Stałem się męczennikiem
Gdyż ból i miłość chadzają ręka w rękę
I teraz ja jestem sam
A ty jesteś z nim
I ja nie mogę ciebie unikać
Bo wciąż należę do ciebie

Moje dni są snem
Noce bezsenne
Siłą powstrzymuję się by nie krzyczeć - "Kocham cię"
Chciałbym, aby to wszystko było tylko snem
Lecz nasze kroki zawsze zostawiają ślady

Prędzej czy później wszystko się rozpadnie
Ty zostawisz jego
Lub ja zostanę całkiem sam
Ktoś i tak kogoś utraci na zawsze
Chciałbym tylko zrozumieć kogo najbardziej kochamy
Chyba nas samych

Kiedyś to wszystko było tak ważne
Zbliżyliśmy się do siebie na tyle
Aby zmagać się teraz z sobą przez całe życie
I w końcu stało się to słowami piosenki
Podobno czas leczy
Lecz blizny zostają