2007-10-21

Pod płaszczem dnia umykasz jak szpieg.
Zatrute wino sączy twą krew.
I szukasz, szukasz zła.
Przeklęty jak swój cień
A twoje imię Dorian Gray

Powyższym fragmentem utworu grupy Abraxas chciałbym zaprosić na wspomnienie trzech kolejnych audycji z 1996 roku:
28.09.1996 - Audycja z godziną balladzistów
05.10.1996 - Kaloryfery grzeją
12.10.1996 - Klęcząc przed portretem Doriana Graya


2007-09-22

Audycja piwniczna, która we fragmencie już była na naszych stronach dzięki Lordmoonowi,
teraz jej pełny opis. Lato Gone Again - 21.09.1996

... one last breath
the sky is high
the hungry earth
the empty vein
the ashes rain
death's own bed ...

Patti Smith - Gone Again


2007-09-14

Dzięki AKoBe, kolejna niezapomniana audycja - 07.09.1996 - dzięki!


2007-09-05

Właściwie mamy już wrzesień - 31.08.1996


2007-08-28

Za szybami zielona mgła,
Cień li to, czy odbicie?
Postać skąpana w blasku księżyca.
Głos wabi niczym wiatr wśród drzew.
Chłodny deszcz pada na kamienie rozgrzane latem
I nagle ogarnia mnie woń świeżo rozkopanego grobu, śmierci i nocy...

To cała ona...

24.08.1996


2007-08-07

Jeśli wśród Państwa są jacyś romantycy, nie koniecznie pijani, to zapraszam na taką podróż sentymentalną z kluczem... - 03.08.1996


2007-07-30

"... audycja ta ukazała się pod datą szczególną i to w bardzo wyjątkowym roku. Jej początek może wydać się niepozorny, ale znaczy wiele!"
Tak zakończył swój komentarz - do jednej z pierwszych audycji jakie zostały opisane na TBmp3 - Krzysztof B.
27.07.1996.
A oprócz tego, kolejna z niemych audycji - 22.08.1998 - zapraszam (dzięki "Tajemniczemu Nieznajomemu") tym bardziej, że właśnie ukazuje się dawno wyczekiwana, znakomita (tym razem), płyta zespołu Galahad.


2007-07-21

- Tomku, mam pytanie, czy pamiętasz co się wydarzyło 21-ego lipca 69-ego roku?
- Pamiętam, że siedziałem w Krakowie oglądałem trzy pierwsze odcinki ...
20.07.1996.


2007-07-14

Ja nie będę dzisiaj zbyt dużo do Państwa mówił, bo sami Państwo słyszą, że gardło mam w nienajlepszej formie, a muzyka jest dzisiaj jest tak dobra, że ja nie jestem już chyba do niczego potrzebny, tylko do tego, aby słuchać jej razem z Państwem - 13.07.1996.


2007-07-07

07.07.2007 - Liczby w audycjach Tomasza grały niebagatelną rolę.
Zaległości: 15.06.1996, 22.06.1996, 29.06.1996, 06.07.1996.
Wszystkie dzięki AKoBe


2007-06-05

7 czerwca 1996 roku zawitał po raz pierwszy do Polski King Crimson.
Cztery dni wcześniej w Katowicach zagrało Deep Purple.
Takie wydarzenia musiały odcisnąć swoje piętno na audycjach Tomasza:
Wszelkie odcienie Karmazynu i Purpury - 01.06.1996, a także
Karmazynowo purpurowe opary w Piwnicy - 08.06.1996.


2007-05-31

Dziś chcielibyśmy przypomnieć audycję sprzed prawie dwudziestu lat, Wieczór Płytowy, a w nim Marillion "Clutching At Straws" oraz Peter Gabriel "Birdy" - 21.06.1987.
A ponadto, kontynuacja opisów z roku 1996 - 23.03.1996.


 --- 

2007-05-17

Jak to było z tymi cudami... że się zdarzają?
Wracamy do audycji 27.01.1996.
A ponadto, opis audycji z zimnego marca 1996 roku 16.03.1996.


2007-03-18

Słyszeli Państwo dzisiaj w Trójce wczesne utwory Marianne Faithfull?
W audycji z 15.08.1998 ta niezwykła osoba (obdarzona, jak to Tomasz powiedział, dojrzałym głosem) pojawiła się przez moment.
Wracamy do tej audycji - tym razem jej niema wersja dzięki "Tajemniczemu Nieznajomemu".


2007-03-12

Audycja z 09.03.1996. Niestety informacje o niej są bardzo skąpe ...
Jednak jak wiemy, cuda się zdarzają - może kiedyś jej opis zostanie uzupełniony...


2007-03-03

Wita Państwa Tomasz "Nosferatu" Beksiński, żywy i w świetnej formie po wizycie w "WC Kwadransie".
Wróżono mi, że wyjdę stamtąd z kołkiem w sercu i z sześcioma dziurami w plecach, niczym szeryf Stockburn postrzelony przez Clinta Eastwooda w filmie "Pale Rider". Jednak chyba moja sympatia do westernów zwyciężyła.
Tak więc dziś jawię się Państwu w blasku księżyca w Trójce z torbą nowych płyt. A także, nie byłbym sobą gdybym nie miał przy sobie małej trumienki z przeszłości...

02.03.1996.


2007-02-24

Znowu odzyskujemy przytomność w mrocznych podziemiach. Budzimy się, ruszamy korytarzem, otwerają się drzwi, a tam masywny i uśmiechnięty Jacek Leśniewski - 24.02.1996.


2007-02-18

Wczoraj była rocznica audycji wyjątkowej
Dreszcze chodziły po plecach kiedy się słuchało tłumaczeń Tomasza...
Miotłami na księżyc - 17.02.1996.


2007-02-01

Połowa lutego to był czas... kiedy Tomasz wyczarowywał wyjątkowe audycje...
W 1996 roku nie było inaczej - 10.02.1996.
A tydzień wcześniej 03.02.1996.
Wszystko dzięki AKoBe...


2007-01-29

Audycja z 27.01.1996, jeszcze kilka dni temu prawie nic o niej nie wiedziliśmy...
Dziś już wiemy wszystko... i jak tu nie wierzyć w cuda... - dziękuję.